W Polskim prawie Apelacja jest podstawowym środkiem odwoławczym. W trakcie postępowania podważa się metaforyczność orzeczenia, które wydał sąd I instancji.
Apelacja nie ma na celu powtarzania całego postępowania. Jej celem jest sprawdzenie zasadności orzeczenia, które zostało zaskarżone. Mimo, że nie powtarzamy całego postępowania to obie strony mają prawo wnosić nowe dowody. Gwarantuje to art. 382 Kodeksu Postępowania Cywilnego. Sąd II instancji wydaje swoje orzeczenie na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w czasie postępowania w I instancji, a także w trakcie postępowania apelacyjnego.
Musimy pamiętać, że sąd II instancji może nie brać pod uwagę nowych dowodów jeżeli uzna, że strona mogła je bez przeszkód przedstawić w trakcie postępowania, które toczyło się przed Sądem I instancji. Jasno mówi o tym art. 381 Kodeksu Postępowania Cywilnego. Nie oznacza to jednak, że sąd apelacyjny zawsze pominie „spóźnione” dowody. Dopuszczenie nowych dowodów zawsze pozostaje w kompetencji sądu (wyrok SN z dnia 12 września 2000 r., I PKN 28/00, OSNP 2002, nr 7, poz. 161).
Kiedy można wnosić nowe dowody
Strona wnosząca nowe wnioski dowodowe w trakcie postępowania apelacyjnego powinna udowodnić przed Sądem, że opóźnienie w ich powołaniu nie nastąpiło z jej winy. Ponadto powołane dowody i fakty muszą być istotne dla sprawy na tyle, że ich powołanie może wpłynąć na rozstrzygnięcie sprawy przed Sądem. Okoliczność, że strona w I instancji występowała bez pełnomocnika nie stanowi automatycznie okoliczności na nowe fakty i dowody przed Sądem II Instancji (orz. SN z 16 maja 2002 r., V CKN 1269/00, IC 2002, nr 12, s. 46).
Nie możemy zapominać o art.368 § 1. pkt. 4 Kodeksu Postępowania Cywilnego. Strona musu wykazać, że powołanie nowych dowodów i faktów nie było możliwe bądź potrzeba powołania nowych dowodów wynikła później. Mimo to uznanie zasadności powoływania nowych dowodów w sprawie leży całkowicie po stronie Sądu.
Taka wykładnia ma zapobiegać przewlekłości postępowania przed Sądami II instancji.